Gdy nie ma blisko Ciebie,
me serce głupieje,
dusza błądzi po nie znanych.
Przez zapłakane oczy patrzę.
Jej serce krwawi,
lecz nie krwią-atramentem.
Samotnie krąży,
po lesie nie znanym.
Próbuję dostrzec jego piękno,
lecz nie widzę go.
Łzy spowiły jej widok gór i rzek.
W marzeniach Ty,
w realiach zwykłe codzienne szare życie.
W snach nie spełnionych,
miłości bezduszna.
Serce bije wolniej,
słońce oplata twarz.
Ptaki śpiewają pocieszną melodię,
lecz na nic ich trudy,
bo ona zadufana w sobie.
Kwiaty, które pachną piękną wonią,
dziś są szare.
Ona siedzi samotnie nad brzegiem,
jezioro pokryte mgłą.
Słychać plusk, plusk,
to kamyka dźwięk
grający na wodzie.
W tle ulubiona muzyka,
lecz to nie pomaga ...
bardzo ładne- romantyczne
OdpowiedzUsuńsuper wierszyk, bardzo piękny
OdpowiedzUsuńpiękny wiersz, samo życie, życie to poezja, z niej czerpiemy blaski i cienie życia, a niektórzy te blaski i cienie opisują w formie wierszy, brawo piękny wiersz, wzruszyłem się
OdpowiedzUsuń