Nie umiał spaś myślał po nocach
jak usnął pojawiała mu się w snach
była jego wielkim marzeniem
lecz nie chciał być dla niej pechem
była przy nim kiedy tego potrzebował
chwil spędzonych z nią nigdy nie żałował
mógł z nią rozmawiać i mógł jej się wyżalić
Wiedział tylko jedno nie mógł jej stracić
wie że ona go wysłucha doradzi kilka rad
a on w myślach mówił nie jestem jej wart
na zegarze wybija 3 w nocy
a zwątpienie ciągle za nim kroczy
czy lepiej zrobić do tylu krok
czy może lepiej do szczęścia skok
Strasznie mi się podoba. O.o
OdpowiedzUsuńkreatywnie, jak sama nazwa wskazuje. zapraszam do siebie, przy okazji ; ))
http://doska-doskaaa.blogspot.com/